Od projektu do realizacji 

Jeśli jesteś zainteresowany stworzeniem własnej kolekcji owadów, zorganizowaniem wystawy czy warsztatów,

a może chciałbyś zacząć swoją przygodę z motylami od pojedynczej gablotki? napisz do nas, pomożemy i doradzimy

ornithopterum@gmail.com

Historia tworzenia zamkniętych małych form artystycznych z motywami entomologicznymi narodziła się w mojej głowie stosunkowo niedawno. Pomysł ten był wynikiem po części całkiem sporych zbiorów, które zacząłem udostępniać na różnych wystawach i wydarzeniach edukacyjnych oraz chęci podzielenia się swoją wiedzą na temat motyli zamieszkujących naszą Planetę, wykraczając poza polskie ramy. W ten sposób chciałem zainspirować kolejne osoby, zwłaszcza z dużo młodszych pokoleń, do złapania owadziego bakcyla, który mógłby zostać przełożony w przyszłości na działania naukowe czy popularno-naukowe a nawet edukacyjne. Poniekąd jest to również jedno z głównych założeń projektu Ornithopterum. Jednocześnie, mówiąc o motylach w gablotkach, zapragnąłem dla odbiorcy czegoś więcej niż spotykanych na rynku martwych owadów zamkniętych szczelnie w ramkę do powieszenia na ścianę. Ta synergiczna myśl połączenia głównego estetycznego powodu, na który zwracacie uwagę, poszukując takich motyli, z przekazaniem maksimum wiedzy z domieszką artyzmu przerodziła się w pomysł, który spodobał się bardzo wielu osobom. Który jest unikatowy, gdyż czuć w nim bijące serce lepidopterologa i pasję. Tak powstał odrębny projekt w ramach Ornithopterum, który nazwałem "Butterfly wisdom". Zdobywając motyla zdobywasz wiedzę o nim, środowisku, w którym żyje oraz historię z nim związaną.
 
Projekt: Butterfly wisdom
 
Nadanie drugiego życia motylowi przedstawionemu  w gablotce to trudna sztuka. Podjąłem się jej, realizując edukację bierną, czyli przekazuje Wam  spersonalizowaną informację o charakterze popularno-naukowych ciekawostek, zamkniętą w artystyczną formę, jako pewnego rodzaju gratis. W indywidualnych realizacjach niestety nie mogę poprowadzić prelekcji, spaceru entomologicznego i innych form aktywnej edukacji, jak to zazwyczaj czynię. Jednak liczę, że załączona niespodzianka zainspiruje Was do zagłębienia się w świat motyli. W każdej realizacji zwracam również uwagę na Ornithopterum , na którym publikuję dla Was artykuły o motylach dziennych i nocnych, dzieląc się często swoimi doświadczeniami , na przykład z hodowli. Staram się, by każdy etap przygotowania informacji był wyjątkowy, rękodzielniczy i sprostał Waszym  wymaganiom estetycznym. Etykiety kopert opatruje XIX wiecznymi litografiami, przedstawiającymi dokładnie interesujący Was gatunek, a całość wiedzy okrywam wyjątkowym papierem ozdobnym Tintoretto. Wyszukując dla Was litografii korzystam z udostępnianych zbiorów cyfrowej biblioteki w Washington D.C.  Lecz nie będą zdradzał wszystkich niespodzianek. Poniżej możecie zobaczyć jak to mniej więcej wygląda.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Motyl trafia do nas w stanie absolutnie wysuszonym w kopertach. Okaz ze zdjęcia przyjechał do mnie zainfekowany mrzykami - specjalnie zostawiłem wylinkę powyżej głowy owada. Taki preparat wymaga przemrożenia. Po pobycie w zamrażalce kolejnym etapem jest nawilżanie owada przez kilka dni. Motyl zamknięty w pudełku z nawilżoną watą lub ręcznikiem chłonie wilgoć. Po wyjęciu następnym etapem będzie "relaksacja", czyli porozciąganie ścięgien i przygotowanie do rozłożenia. Po tej czynności pozostaje już tylko preparowanie na rozpinadle. To trudny proces dla początkujących, wymagający skupienia, precyzji, wiedzy i doświadczenia. Ostatni obrazek pokazuje gotowego motyla w kolekcji.

Preparowanie
 

Jak pisałem ostatnio kolekcjonowanie owadów może przerodzić się w prawdziwą pasję. Uczy cierpliwości i skrupulatności, poszerza przyrodnicze  horyzonty. Co więcej pozwala zdobyć olbrzymią wiedzę, zwłaszcza poprzez hodowlę wybranych gatunków. O etyce pisałem w poprzednim artykule, zatem w tym skupię się wyłącznie na osobach, które chciałyby kolekcjonować owady hobbystycznie, a nawet rozpocząć samodzielną przygodę w tym kierunku.

Preparowanie to trudna i czasochłonna sztuka. Są gatunki które wręcz nie wybaczają błędów. Dlatego jeśli myślicie o samodzielnej preparacji warto poćwiczyć tą sztukę do upadłego, a później spróbować swoich sił z wyschniętymi preparatami. Gatunki, które dla Was preparuję są gatunkami tropikalnymi, wysuszonymi. Zanim przystąpi się do preparowania taki motyl wymaga dobrego nawilżenia, nawet przez kilka dni. Dopiero wówczas nadaje się do rozłożenia przy wykorzystaniu tzw. rozpinadeł. Tak kruchy i delikatny preparat jak ciało motyla na każdym z etapów bardzo łatwo uszkodzić, dlatego ważna jest precyzyjność i niemalże chirurgiczne, powtarzalne ruchy, które z czasem staną się wręcz odruchem bezwarunkowym wykonywanym automatycznie.

Przybory preparatora można podzielić na: sprzęt terenowy (siatki na owady, czerpaki, pojemniki etc), akcesoria do preparowania (szpilki entomologiczne, rozpinadła, pęsety) oraz organizację kolekcji (gabloty i szafy entomologiczne). Wiele osób rozpoczyna kolekcjonowanie od pojedynczych gablotek ozdobnych, o wymiarach zazwyczaj 15x15 cm przy mniejszych gatunkach i 25x25 cm przy większych . Z czasem jednak ta estetyczna pasja może przerodzić się w coś więcej, do czego serdecznie Was zachęcam. Wówczas małe gablotki zastępowane są entomologicznymi o klasycznych wymiarach 40x50, w których możecie sami decydować już o formie Waszych zbiorów, podmieniać motyle i zmieniać ich rozmieszczenie. 

Rozpinadła na polskie motyle i ćmy, o rozmiarze od 2 do 4, możemy kupić lub zrobić sami. Ważne, by były wykonane z miękkiego drewna, np. lipy. Łatwo wbijemy wówczas szpilki służące rozkładaniu skrzydeł przez pergamin lub celofan. Szpilki entomologiczne to te, na których owad jest osadzony. Są długie i cienkie w przeciwieństwie do szpilek preparacyjnych. Ich rozmiar zależy od grubości tułowia owada, najczęściej będziemy używać nr 0 oraz 1. Prócz szpilek niezwykle przydatne na każdym etapie preparowania są pęsety, najlepiej zgięte pod kątem 45 stopni. Oczywiście przy preparowaniu motyli egzotycznych o większych rozmiarach potrzebne będą też większe rozpinadła, przeważnie o numerze 6 a nawet 8. Tak samo w przypadku szpilek - przeważnie od rozmiaru 2 wzwyż. 

Kolekcję powinniśmy przechowywać  z dala od światła słonecznego. Co jakiś czas warto włożyć do takiej gabloty środek owadobójczy, gdyż na nasze owady czyhają… inne owady, jak mrzyki czy mole. Dobrym sposobem, by pozbyć się niechcianych intruzów jest również przemrożenie kolekcji podczas zimy. Gdy temperatury porządnie się obniżą warto wynieść na balkon czy na dwór gablotki i potrzymać je tam nawet kilka dni. Pojedyncze zainfekowane okazy można przemrozić również z zamrażalniku własnej lodówki. By zbiory miały wartość nie tylko kolekcjonerską ale i naukową każdy z owadów powinien być opisany. Na małej etykiecie pod nim opisujemy gatunek, datę i miejsce odłowu.

Największy zbiór wypreparowanych owadów znajduje się w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. Liczy ponad 34 miliony okazów, które były gromadzone przez blisko 300 lat. Zbiory te po dziś dzień są kluczem do zrozumienia praw rządzących światem przyrody.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Stopień trudności

Wybrane realizacje 
Papilio blumei

Łatwy dla doświadczonych i średnio-zaawansowanych preparatorów. Nadaje się dla początkujących. Sprawia dużo frajdy przez swą okazałość

Inspiracja naturą

Zieleń pięknie komponuje się na odważnych, różowych tłach, podkreślając zielone barwy strukturalne owada. ramki z szybką szklaną (opcja) niewątpliwe podnoszą walory estetyczne. W zestawie gratisy - opowieść o wybranym gatunku i personalizowana karta

Rekomendacja

Zazwyczaj w kolekcjach występuje w parze z Papilio ulysses. Blumei to jego zielony kuzyn o podobnej wielkości, dlatego ładnie prezentują się w parze. Pochodzi z Indonezji, zasiedlając wyspę Sulawesi (Celebes). Pięknie opalizuje w promieniach słońca. Jest to gatunek pospolity, lecz efektowny i przyciągający uwagę. Samice nieco większe od samców o głębszym zielonym odcieniu. Polecam każdemu na dobry początek motylowej pasji

Papilio blumei ⟶ Cennik

Wybrane realizacje 
Papilio ulysses

Stopień trudności

Łatwy. W preparowaniu zachowuje się bardzo podobnie jak Papilio blumei. Nadaje się dla początkujących i daje dużo frajdy oraz satysfakcji z rozkładania

Inspirowane Naturą

W przyrodzie nie ma niebieskiego. To kolejny motyl z mieszanką barw strukturalnych i pigmentowych. Doskonale prezentuje się na wielu tłach, dając swobodę w komponowaniu formy. Czarna ramka nawiązuje do wykończeń matowych na skrzydłach, lecz również w białej ulysses przedstawia się elegancko i dostojnie

Rekomendacja

Klasyk wśród paziowatych. "Must have" każdej kolekcji. Duży (około 14 cm) o wspaniałych błekitno czarnych skrzydłach z typowymi dla rodziny paziowatych ogonkami. Pochodzi z tajemniczej Nowej Gwinei i Wysp Salomona, spotkasz go również w Australii. Jeden z najbardziej popularnych motyli na świecie. Niezwykle czarujący. Polecam, podobnie jak blumei, na początek motylowej przygody

Papilo ulysses ⟶ Cennik

Wybrane realizacje
Morpho godartii

Stopień trudności

Od średniego po trudny. W zależności od partii. Samice określiłbym na poziomie bardzo trudnym, są wymagające. Nie nadaje się dla początkujących, wymaga doświadczenia i stosowania różnych technik zmiękczania, łącznie z zastrzykami z wrzątkiem

Inspiracja naturą

Podkłady do passe - partout dobieram indywidualnie z wyszukanych motywów do scrapbookingu, tak by korespondowały z barwą motyla, eksponując jego charakter.  Jeśli zamówienie dotyczy kilku gatunków, tworzę formy spójności z podobnymi motywami w tle. Ponieważ godartii jest gatunkiem dużym, wyraża pełnię ekspresji w przestrzeni domowej, doskonale prezentując się jako soliter, jak również w akompaniamencie gatunków o podobnej wielkości

Rekomendacja

Motyl, który oczaruje każdego. Najbardziej pożądany do ramek. Ikona wśród motyli o barwach strukturalnych, cudownie opalizujący w błękicie i granacie, w zależności od kąta patrzenia. Największy przedstawiciel wśród błękitnych Morpho, o imponującej rozpiętości skrzydeł przekraczającej 15 cm. Motyle w ofercie są duże, pochodzą z Peru. Jednakże z powodu popytu w Chinach, coraz trudniej o ich eksport do Europy. Możliwe, że to już ostatnie egzemplarze

Morpho cennik ⟶

Wybrane realizacje 
Morpho rhetenor

Stopień trudności

Od średniego po trudny. W zależności od partii. Samice określiłbym na poziomie bardzo trudnym, są wymagające. Nie nadaje się dla początkujących, wymaga doświadczenia i stosowania różnych technik zmiękczania, łącznie z zastrzykami z wrzątkiem

Inspiracja naturą

Motyl okazale prezentuje się w białej ramce, podkreślającej białe paski na przednich i tylnych skrzydłach. Używam delikatnych podkładów ze scrapbookingu, tak by wyeksponować jego barwy. Najważniejszy przy tym gatunku jest jednak kształt, smukła linia wiodąca krawędź przedniego skrzydła na zewnątrz, nadająca sznyt małego dzieła sztuki 

Rekomendacja

Morpho rhetenor, w tym wypadku podgatunek helena, jest najpiękniejszym przedstawicielem całego rodzaju. Wyróżnia się metalicznym połyskiem, okazałymi rozmiarami i finezyjnym kształtem skrzydeł. Bardzo rzadko w sprzedaży, zazwyczaj pojedyncze sztuki. Zdecydowanie dla zaawansowanych kolekcjonerów i pasjonatów, przez wzgląd na cenę

Morpho cennik ⟶

Wybrane realizacje
Morpho menelaus

Stopień trudności

Dla średniozaawansowanych. Wydaje się zdecydowanie łatwiejszy w preparowaniu niż rhetenor czy godartii, jednakże można trafić na partię, która sprawi więcej problemów. Wymaga więcej cierpliwości niż blumei czy ulysses

Inspiracja naturą

Menalaus jest gatunkiem, który efektownie prezentuje się zarówno w ciemnych jak i jasnych ramkach. Przez wzgląd na jego niewielkie rozmiary nadaje się do kolekcji z gatunkami o podobnej wielkości, których jest zdecydowanie więcej. Świetnie komponuje się w tryptykach z Uranią ripheus czy Morpho sulkowskyi

Rekomendacja

Mniejszy kuzyn godartii, ale przez to bardzo uroczy. W rozmiarze 9-10 cm doskonale wpisuje się w mały kwadrat oferowanej ramki. Sprzedawane osobniki pochodzą z Gujany (Ameryka Południowa). Jest to gatunek zdezydowanie rzadziej oferowany w sprzedaży od Morpho godartii. Różni się od niego również odcieniem błękitu, który jest delikatniejszy i jaśniejszy. Polecam każdemu wielbicielowi tego koloru

Morpho cennik⟶

Wybrane realizacje
Actias luna

Stopień trudności

Bardzo łatwy, nadaje się dla początkujących preparatorów i do ćwiczeń

Inspiracja naturą

Luna, czyli noc, wymaga odpowiedniego odbicia światła, niczym księżyc na gwiaździstym niebie. Stosuje podkłady zbliżone do tej scenerii, by jak najlepiej wyeksponować uroki tego nocnego owada. Samce są bardziej żółte, o nieco wydłużonych ogonkach, samice seledynowe

Rekomendacja

Ikoniczna ćma, symbolizująca noc, Księżyc, determinację, wolę życia, ale i jego kruchość. Wspaniała luna to jeden z ulubionych motywów w sztuce i rękodzielnictwie. Piękna pawica pochodząca z Ameryki Północnej. Dla osób, które utożsamiają się z nocnym życiem i jej symboliką pozycja obowiązkowa. Pięknie komponuje się z innymi pawicami, jak z chińską Actias dubernardii czy afrykańską Argema mimosae

Actias luna ⟶ Cennik

Wybrane realizacje
Urania ripheus

Stopień trudności

Jest to gatunek prosty do preparowania, aczkolwiek należy być uważnym i bardzo delikatnym przez wzgląd na wiele kruchych ogonków

Inspiracja naturą

To prawdziwy festiwal barw zamknięty w małej formie. Świetnie się komponuje z Morpho menealus. Samice są nieco większe, lecz obydwie płcie prezentują się równie efektownie. Każdy osobnik jest jednak inny, prezentując odmienny układ i kształt kropek na tylnych skrzydłach

Rekomendacja

Endemiczna ćma z Madagaskaru. Mimo, iż należy do motyli nocnych jest aktywna za dnia, mieniąc się wszystkimi kolorami tęczy. Uważana jest za jednego z najbardziej barwnych motyli na świecie. Ozdoba każdej kolekcji. Rekomenduje każdemu pasjonatowi

Urania ripheus ⟶ Cennik

Obserwuj nas na Instagramie

@ornitho.pterum

Ornithopterum.pl