Blog

Nasze realizacje

Motyle bez granic

Z notatnika ćmoholika

Szponiaste historie

W ramach cyklu „Motyle bez granic” zabiorę Was w podróż po kontynentach, przemierzymy Amazonię na błękitnych skrzydłach Morpho, przelecimy na ptasich skrzydłach Trogonoptery nad Borneo, podążymy tropem Alfreda Russela Wallace’a i rajskich pazi zaglądając na Moluki. W poszukiwaniu tych najpiękniejszych i najciekawszych zawędrujemy aż do Łowców Głów z Nowej Gwinei, zajrzymy do Imperium Inków w Andach, ale też odpowiemy sobie na pytanie jakie cudowne motyle skrywają polskie Pieniny i szwajcarskie Alpy. Poznamy bliżej narodowego motyla Malezji, entomologiczny symbol nepalskich pól herbacianych, największego pazia Afryki czy śródziemnomorską piękność, mającą związek z pewnym Sułtanem. Na moim blogu znajdziecie również solidną porcję wiedzy o procesach, zjawiskach, ekologii i biologii polskich motyli, dowiecie się jakie rośliny zasadzić w ogrodzie, by cieszyć się motylami i jak zachować dziką łąkę, by gąsienice miały co jeść. Co miesiąc czeka Was wiele nowych tematów, ciekawostek a przede wszystkim dawka entomologicznego humoru.

MOTYLE BEZ GRANIC

Motyle bez granic 

Z notatnika ćmoholika 

W ramach tego cyklu przejdziemy na CIEMną stronę nocy, próbując pobudzić wyobraźnię i rozszyfrować tajemnicze wzory i maski na skrzydłach ciem z rodziny pawicowatych, o zmierzchu sięgniemy do wierzeń, zabobonów i mitów trupiej główki, poleżymy pod gorącym Słońcem Madagaskaru w oczekiwaniu na niezbyt normalną ćmę, a nawet spróbujemy odgadnąć, ile motyli nocnych opisał sam Rothschild i gdzie je pomieścił. Podążymy również tropem hiszpańskiej Królowej Izabelli, próbując odgadnąć jej relację z pewnym gatunkiem, będącym Złotym Graalem każdego motylarza, tudzież ćmiarza. Co więcej, spróbujemy go nawet wyhodować wspólnie z „Luną” - mitycznym księżycowym symbolem z Ameryki Północnej. Będę publikował dla Was notatki z hodowli, przydatne wskazówki, porady, ilustrując na każdym etapie moje zmagania, dobre praktyki, ale i popełniane błędy. To wszystko czeka na Was w artykułach sygnowanych „Z notatnika ćmoholika”. Nie zabraknie również wywiadów z pasjonatami, entomologami i naukowcami, dla których motyle to nie tylko praca, ale styl życia!

Z NOTATNIKA ĆMOHOLIKA

Zapraszam Was do wysłuchania opowieści pisanych pazurem, a właściwie szponem, jak mówimy w przypadku ptaków szponiastych. Jeszcze nie tak dawno każdy z nas używał starszego nazewnictwa „drapieżne”, wszak na drapieżnictwo naszych skrzydlatych bohaterów wskazują wszelkie znaki na niebie i ziemi. Angielskie nazwy „birds of prey” oraz „raptors” na szczęście pozostały niezmienne.  Muszę przyznać, że mnie samej było trudno przywyknąć do ptaków szponiastych, choć po oswojeniu mojego słownika trudno by mi było teraz ponownie się przestawić na drapieżne. Skąd ta zmiana? Gatunków drapieżnych, czyli polujących na inne organizmy jest wiele (chociażby znane nam wszystkim bociany), jednak tym co odróżnia jastrzębie, sokoły i sowy od innych ptaków są ich ostre szpony. To jeden z wielu dylematów w ptasim świecie. Systematycy zgłębiający taksonomie gatunków lubią płatać nam figle. Od lat na przykład trwają spory czy bielik jest bielikiem. A właściwie był nawet czas, że odebrano mu ten słynny orli nos, co do którego też trwają spory czy oby na pewno widnieje w naszym godle narodowym. Zdaje sobie sprawę, że wątpliwości dotyczą również sokolnictwa i każdego z jego aspektów. Codzienność z ptakami szponiastymi pełna jest niespodzianek. Wymaga wielu wyrzeczeń i dyscypliny, i jak przy każdym zwierzęciu, poświęcenia codziennej porcji czasu. Jednak okraszona jest wspaniałymi historiami, często zabawnymi anegdotami, które tworzą istną opowieść o losach ludzi i zwierząt, o budowaniu kruchej więzi pomiędzy naszymi gatunkami. Zagłębcie się zatem w szponiaste Ornithopterum, a ja uchylę rąbka tajemnicy i rozwieje choć część z tych wszystkich dylematów.

SZPONIASTE HISTORIE

Szponiaste historie

Zapraszamy Was na nasze autorskie tutoriale i poradniki związane z rysowaniem, malowaniem, rzeźbieniem oraz tworzeniem kolekcji ptasich piór i organizacji owadzich kolekcji. W tym dziale prezentować będziemy również wszystko co związane z ptakami i owadami. Podpowiemy gdzie szukać XIX wiecznych rycin i ilustracji, polecimy zbiory dawnych i mniej dawnych książek oraz wspaniałą literaturę anglojęzyczną i francuską. Nie zabraknie również ciekawostek dla kolekcjonerów oraz kącika makrofotografa. Zapraszamy!

NASZE REALIZACJE

Nasze realizacje

Obserwuj nas na Instagramie

@ornitho.pterum

Ornithopterum.pl